IC i IA w Dobroniance
Po godzinnej jeździe, na koniec – polną drogą przez tory dojechaliśmy do wielkiego „kompleksu” w Dobroniu. Pod czujnym okiem przewodnika, z karmą dla zwierząt oglądaliśmy i karmiliśmy zwierzęta.
Dzieci czerpały przyjemności z kontaktu ze zwierzętami, które nie bacząc na kraty czy siatki, odrodzenie ochoczo podchodziły jak najbliżej, gotowe na kolejny smakołyk. Czasem trzeba było napominać dzieci kilka razy, by móc ruszyć dalej. Ale nie ma się co dziwić – zwierzęta były tak urocze, emanowały takim spokojem, że chciało się im przypatrywać…..
Wycieczka do Dobronianki była wyjątkowa.